Archiwum marzec 2008


życie przez szybę.
Autor: remmarek
19 marca 2008, 11:07
Od rana bawiłem się życiem... w jego domowej, wirtualnej formie: Paryż, Praga, wielkie ciężarówki, lśniące cudownością Mercedesy, Valldemossa, Santany, gaje pomarańczowe, cuda świata i radośni ludzie...nagle zrobiło się ciemno, zerwał się wiatr, błysnęło i zagrzmiało...
Burza kazała mi zamknąć okno... ale na pewno jeszcze tam wrócę..
śmieci
Autor: remmarek
16 marca 2008, 08:02
Segreguję śmieci. Osobno papier, foliowe opakowania, pudełka po serze, margarynie, patyczki higieniczne, tektura i kolorowe gazety. W kuchni i piwnicy wiszą worki foliowe.
Gdy się zapełnią mocno zawiązuję i wrzucam do kotłowni.
W chłodne dni palę tym nie-rozkładającym się przez 400 lat dziadostwem. Trudno- zniszczalny syf zamieniam na przyjazne człowiekowi ciepełko. Może to nie do końca „eko” ale przynajmniej przyroda nie musi się o to martwić przez cztery wieki.
słodka idiotka
Autor: remmarek
09 marca 2008, 14:12
Jakaś słodka idiotka z RMF FM powiedziała, że gdy już człowiekowi nic nie wychodzi to nie powinien się załamywać. Ja np. potrafię cieszyć sie z drobiazgów...mówię sobie: dziewczyno, masz zdrowe ręce, głowę, nie jesteś głupia, masz piękne zdrowe dziecko, stać cię na wakacje...
Cóż tu dodać? ... pracuję w radiu, nie mało zarabiam, i mogę dawać rady tym, którzy w radiu nie pracują, nie mają, być może są chorzy, mają brzydkie dzieci i nie stać ich na te ani na następne wakacje... nie załamujcie się, bo ja się nie załamuję..
Kocham takie słodkie idiotki...
mimo wszystko miłość...?
Autor: remmarek
06 marca 2008, 12:03

Jeśli jest coś za co Bóg może nas kochać, to za miłość, która jest w nas mimo wszystko. Za wiarę, która jest w nas pomimo... i za nadzieję, która jest.
Sam Bóg nie jest miłością, nie może być miłością choć bardzo chcemy w to wierzyć.
Bóg to kataklizm, to cyklon, tsunami, trzęsienia ziemi, wybuchający wulkan... to wielka kometa, która radośnie pędzi w kierunku ziemi... bo: Takie będą znaki dni ostatnich...
A może to jednak miłość? A może to mimo wszystko miłość?