Migdały dziecka należy usunąć, bo wyglądają okropnie.
I... polska rzeczywistość. Prywatnie 2000,- termin około dwa tygodnie.. gdy za zabieg płaci NFZ czas oczekiwania 8 miesięcy ...
Czy pieniądze NFZ aż tak bardzo śmierdzą szpitalom? Czym się różnią pieniądze NFZ od pieniędzy prywatnych, żeby termin koniecznego zabiegu, tylko z powodu innego płatnika, przedłużać z dwóch tygodni do ośmiu miesięcy? Rozumiałbym tydzień i miesiąc, dwa tygodnie i miesiąc, ale z powodu migdałków dzielić małych pacjentów na zamożnych: zabieg w dwa tygodnie i ubogich: ulga za osiem miesięcy...to zwyczajne „sukinsyństwo”.
Dodaj komentarz